Stulecie Winnych

Od przypadkowego natrafienia na jedną ze scen serialu na tiktoku do obejrzenia czterech sezonów w dwa tygodnie.

Jak do tego doszło? Wiem.

Wspomniana zajawka była sceną rozstrzelania z Tomaszem Włosokiem i Weroniką Humaj. Bez dialogu, ale ten był zbędny. I tak zaczęłam szukać kolejnych scen, aż w końcu zabrałam się za oglądanie całości. Serial można obejrzeć bezpłatnie na VOD.

Nie mylić z tureckim Wspaniałym Stuleciem.

Aktorzy. Nawróciłam się. Odzyskałam wiarę. Jednak nie tylko Karolak i Socha.

Weronika Humaj, Tomasz Włosok, Katarzyna Wajda, Filip Gurłacz, Roman Garcanczyk to tylko kilka przykładów, które zrobiły na mnie szczególne wrażenie.

Mniej spodobało mi się kiedy role głównych bohaterek, tym razem już w kwiecie wieku – sióstr Ani i Mani -zaczęły odgrywać inne, skądinąd bardziej rozpoznawalne aktorki: Grabowska i Walach. Meh. Znika wtedy również Włosok. I tak, bez wspomnianej trójcy, a raczej trójkąta: Włosoka, Humaj i Baci, już nigdy nie było tak samo.

Za to pierwsze sezony były Ne tyle wciągające, że chciałoby się je prędko zapomnieć, żeby móc odkryć od nowa.

Serial opowiada historię rodziny Winnych, która toczy się na przestrzeni lat 1914 i 2014. To produkcja obyczajowa; obok dramatu, moja ulubiona z dodatkiem tła historycznego i kojącymi krajobrazami mazowieckiej wsi (kto się na wsi wychował, poczuje sentyment).

Oceniam na mocne sześć pestek na dziesięć bo mi ulubione wątki popsuli zmianą aktorów. Pierwsze dwa sezony – zdecydowanie wyżej.

Zdjęcie mojradom.pl
Zdjęcie mojradom.pl

Leave a Reply

Fill in your details below or click an icon to log in:

WordPress.com Logo

You are commenting using your WordPress.com account. Log Out /  Change )

Twitter picture

You are commenting using your Twitter account. Log Out /  Change )

Facebook photo

You are commenting using your Facebook account. Log Out /  Change )

Connecting to %s