I oto jest, moja ulubiona seria. Nie publikuję regularnie i nawet nie zakładam, że zacznę, ale tym bardziej jestem wdzięczna za każdą wizytę, a nawet kilku nowych lubisiów na Facebooku. Nie rozumiem, ale bardzo dziękuję.
Mistyczne rozmowy z siedmiolatkiem
– Mamo, a czy ty wiesz, że tak naprawdę to może nas tu nie ma? – zapytał mnie mój syn siedziąc w wannie – może my tak w ogóle nie żyjemy?
– Jak to?
– Może są tu tylko nasze duchy, a my nie żyjemy i nawet o tym nie wiemy.
Już pomijam to skąd czerpie takie teksty, ale zastanawiam się czy jednak nie trzeba było go ochrzcić.
Na co komu szczerość
– Mamo – przygląda mi się uważnie mój pierwszoklasista – masz zmarszczki
.
.
ale nie martw się, widziałem w telewizji, że mogą ci to wygładzić.
Ja cię zaraz wygładzę.
Łosoś w sosie porowym – traf przepisowy z internetu
Prosty i pyszny przepis z Kwestii Smaku na bazie kilku składników na krzyż czyli tak, jak lubimy. Wyszedł idealnie (robiłam wszystko zgodnie z instrukcją, bez inwencji twórczej) i uważam, że to jeden z lepiej trafionych przepisów z sieci. Polecam, Magda Gessler; besos.
Przynęta z Matthew McConaughey- traf netflixowy
Film, w którym do końca nie wiadomo o co chodzi. Kiedy już myślałam, że rozgryzłam fabułę okazało się, że clue tkwi w czymś zupełnie innym, co rozbiło mnie od środka. Obraz zdecydowanie dla ludzi wrażliwych, a już dla ojców chłopców myślę, że to może być przeżycie.
No i jest Matthew, co tu dużo mówić. Jest też Anne Hathaway, której akurat fanką nie jestem, ale w tym obrazie nie idzie się o nic przyczepić.

Encanto – kolejna bajka Disneya lepsza niż niejeden film
A już na pewno lepsza niż polskie komedie romantyczne.
Przepadam za bajkami Disneya (hejterzy powiedzą, że nie bajkami tylko filmami animowanymi, eh). Są mądre, piękne, wzruszające i w 99% przypadków na nich płaczę. Wiem, że nie jestem w tym sama. Ostatnio wymieniałam się rekomendacjami najlepszych disnejowskich produkcji nie gdzie indziej jak na siłowni z męską grupą tyleż samo zróżnicowaną wiekowo co pod względem tkanki mięśniowej. Disney keine grenzen. Nie inaczej jest z Encanto, które, tak jak pozostałe produkcje, niesie przesłanie również dla dorosłych. Branie na siebie zbyt dużo, życie za maską cudzych oczekiwań, brzmi znajomo? Do tego ścieżka dżwiękowa, w szczególności Pancerz i Nie mówimy o Brunie królują na moim spotifaju jeszcze długo po wizycie w kinowej sali.
Piosenka, która klinęła z opóźnieniem
Kiedy jesteś w tyle z trendem Sanah, słyszałaś tylko coś o szampanie i wydawało Ci się to wszystko kiczowatym pospolitym ruszeniem, którego nie masz zamiaru być częścią, a potem wkręcasz się w kolońską i szlugi i lądujesz na stronie z biletami na koncert.
Historia nie ma happy endu, nie ma już biletów na Torwar. Jakby to powiedział mój syn, mamo, nie ma seru. Masz seru i chcesz odsprzedać?
Polecany Youtuber – Lgs
Chętnie zaglądam na kanał Love and Great Shoes. Porządki w szafie (moje ulubione), stylizacje, polecenia i przemyślenia dwóch przyjaciółek. Relaksujące i starannie przygotowane treści i brak dram. Jeśli to również Twoje klimaty, może Ci się tam spodobać.
Majacząca prawda
Zamykając klamrą post rozpoczęty dialogiem z siedmiolatkiem:
– Mamo – ledwo wydostaje się z jego zaschniętych i wymęczonych wysoką gorączką ust – to nie fair, że to kobiety muszą rodzić dzieci – powiedział niespodziewanie i bez kontekstu, i zasnął.
Dobranoc.