Dlaczego płaczę o siódmej rano. Mitchellowie kontra maszyny 10/10

Ta animowana produkcja to złoto.

Zwykle o siódmej rano wspinam się na wyżyny aktywności serwując synowi śniadanie, on ogląda do posiłku bajkę podczas gdy ja przymykam jeszcze oko i dopóki nie zje, celebruję coś na kształt dosypiania. Tym razem było inaczej bo kilkulatek trafił na produkcję, która okazała się po stokroć ciekawsza niż senna regeneracja. Pomimo planu wyjścia z domu przed godziną ósmą, obejrzeliśmy film do końca i, co widać po tytule, był to czas niezwykle wzruszający – dla mnie, mój syn niczym Janusz Laskowski nie uwierzył łzom.

Mitchellowie kontra maszyny to produkcja idealna dla całej rodziny.

Jest śmiech – checked.

Jest wzruszenie – checked.

Są wartości – checked.

Morał – checked.

Mamy nastoletnią bohaterkę z artystyczną duszą i zdolnościami, która wybiera się na studia i tatę z pragmatycznym podejściem do życia, który nie do końca wierzy w perspektywiczność jej zainteresowań, co wynika z troski, ale powoduje nieporozumienia między pokoleniami. Pomimo dobrych chęci, z reguły kiedy jedno z nich wyciąga rękę, drugie zauważa ją zbyt późno i na odwrót.

Mamy rodzinę, która wiele czasu spędza w social media, czego rozmiar i niebiezpieczeństwa z nim związane pokazuje historia Mitchellów. Scena przy stole kiedy niezorientowany w internetowym świecie tata prosi resztę o odłożenie komórek i utrzymanie kontaktu wzrokowego przez dziesięć sekund jest wymowna, w pewnym sensie śmieszna, chociaż jest to trochę śmiech przez łzy.

Rodzina Mitchellów nijak ma się do obrazka z instagrama, ale w gruncie rzeczy bardzo się kocha, co w subtelny sposób zostało uchwycone w niejednej scenie, a mix Rihanny i O-Zone już zawsze będzie kojarzył mi się z finałem, w którym ojciec z córką stają obok siebie we wspólnej sprawie.

Płaczecie już? Jeśli nie to zachęcam do obejrzenia, to będą dobre łzy. Dobre żarty też będą, bez obaw.

Leave a Reply

Fill in your details below or click an icon to log in:

WordPress.com Logo

You are commenting using your WordPress.com account. Log Out /  Change )

Facebook photo

You are commenting using your Facebook account. Log Out /  Change )

Connecting to %s