Tylko trzy miesiące bez pisania minęły od ostatniego comięsięcznego Na Tapecie.
W tym czasie zdążyłam dojść do wniosku, że równie mocno jak dotychczas maj i wrzesień, lubię grudzień.
Po raz pierwszy przygotowałam kalendarz adwentowy i jeśli kiedykolwiek miałabym otworzyć mały i przyjemny biznes, który sprawiałby mi szczerą radość to byłoby to profesjonalne przygotowywanie kreatywnych upominków. Z pewnością, powtórzę to za rok. Zresztą, po sukcesie jaki odniósł ten pomysł, wątpię, aby mój syn nie przypomniał mi o nim w razie gdybym jednak chciała zmienić plany.
W jednej z kopert prezentem był kartonik z napisem “Bilet na masaż”. Gdybym tylko wiedziała, że sześciolatek wpadnie na pomysł wykorzystania go świeżo po przebudzeniu o siódmej rano.
Inne grudniowe polecenia
Najlepszy przepis
Kotleciki rybne z sosem majonezowo chrzanowym
Zrobiliśmy je po raz pierwszy na święta i okazały się sukcesem pomimo pomylenia jednej łyżeczki soku z cytryny z przepisu z jedną całą cytryną. Przepyszne i wcale nie takie trudne do zrobienia jak początkowo mi się wydawało. Nie będzie przesadą jeśli powiem, że jeśli ja mogłam je zrobić, każdy może. Zdjęcie i przepis pochodzą ze strony kwestiasmaku.pl.

Najlepszy podarowany prezent świąteczny
Zdecydowanie fotoksiążki. Korzystałam z Empik Foto. Dobrze, że zabrałam się za to jeszcze w listopadzie, później czas oczekiwania był zbyt długi.
Ok, kalendarz adwentowy, fotoksiążki, starzeję się.
Tymczasem na Netflixie
Queen’s Gambit

The Crown

Porównanie
Queen’s Gambit: Oryginalny pomysł na historię, piękne zdjęcia, kostiumy, scenografia, nie nudzi.
The Crown: Bezbłędnie dobrani aktorzy (choć Gilian Anderson jako Margaret Thatcher do mnie nie przemawia. Niekoniecznie zasadnie, możliwe, że do końca życia moja wyobraźnia będzie malowała ją tylko u boku Duchovnego). Niektóre odcinki dłużyły mi się, to na minus wobec szachistki. Początkowo poddałam się nawet na pierwszym sezonie, ale powróciłam do oglądania po pół roku i ostatecznie oceniam ten serial lepiej bo historia brytyjskiej monarchii posiada coś, czego Quenns Gambit brakuje – emocje, które sprawiają, że widz wzrusza się, wścieka czy popada w zadumę. Jest drama, jest impreza i tej zasady będę się wiernie trzymać.
Czy wspominałam też, jak nieziemski jest ten
przepis na szarlotkę?
https://www.domowe-wypieki.pl/przepisy/ciasta/812-prosta-szarlotka
1300 opinii z maksymalną oceną nie może się mylić. I nie myli się. Niezwykle prosta w wykonaniu.
One thought on “Na tapecie. Grudzień 2020”